Autor |
Wiadomość |
|
Wysłany: Wto 20:34, 17 Gru 2013
|
Zacnie było z wami zwiedzać naturalne środowisko krokodyli, chociaż butów chyba nigdy nie doczyszczę.
Zatem do następnego. |
|
|
|
Wysłany: Wto 16:32, 17 Gru 2013
|
Jak będe chciał na krokodyle polowac to wiem gdzie jechać Do trupów wroga.... Były jakieś? Mi się wydaje że oni nie umierali:) Prędzej bym ich zaciukał kolbą niż któryś by się przyznał że dostał. Pomijając te fakty, było śmiesznie, nałaziłem się.... Ale nie ma to jak "nasze" Lędowo. Tu przynajmniej nikt nie wali w ch*** i ta dynamika której tam brakowało. |
|
|
|
Wysłany: Pon 23:36, 16 Gru 2013
|
Jak mawiał Marian Paździoch: Panie Ferdku, Pan jeszcze wiele rzeczy o mnie nie wiesz
A co do imprezki. Pojechaliśmy bo raz na jakiś czas trzeba młodych odwiedzić na obcej ziemi. W tym roku niestety wyszło słabo. Ale fakt, że mimo zwalonej repliki to coś tam postrzelałem i trochę połaziłem po bagienkach.
Najważniejsze jest jednak to, że bez różnicy czy było fajnie czy do bani, to jednak w doskonałym towarzystwie.
Koniec! |
|
|
|
Wysłany: Pon 22:41, 16 Gru 2013
|
Cóż Rafale nie znasz mnie jeszcze zbyt dobrze .
Jeden umie rozmawiać ze zwierzętami, inny z kobietami a ja z umarłymi w walkach asg |
|
|
|
Wysłany: Pon 22:06, 16 Gru 2013
|
Trupom wroga. Ale to zabrzmiało. 6 ty zmysł. Człowiek medium. Przekazał coś ważnego zmarłym. trupy wroga hehehe Kojarzy mi sie przysłowie " Trup wroga zawsze pachnie słodko " |
|
|
|
Wysłany: Pon 18:13, 16 Gru 2013
|
W zasadzie to moi przedmówcy podsumowali imprezę.
Ja dziękuję za to że byliście, ni obrażaliście się za joby, pięknie przeprowadziliście szturm na bazę wroga.
W kwestii moderacji , niestety musiałem coś zrobić bo ludzie marzli i nudzili się jak mopsy. Decyzję o zmianie lokalizacji bazy przekazałem orgom i trupom wroga. |
|
|
|
Wysłany: Pon 8:11, 16 Gru 2013
|
nałaziliśmy się ? trochę... a nawet wcale, ale to nie miał być milsim czy coś, co to było ? sam nie wiem, ale była to od jakiegoś czasu pierwsza wjazdówka z której wróciłem niezadowolony, (nie wkurwiony bo w końcu sam chciałem), czemu? totalny nieład, chaos, i brak jakiegokolwiek scenario, kto w końcu to organizował? bo odniosłem wrażenie że całością steruje Dante i to On moderował grę.
Co do termitów to mieliśmy chyba pod lufą ze trzech lub czterech ale starym sprawdzonym sposobem SPZ: jak się nie przyznasz to dostaniesz całą serię z maga albo kulką po ryju, to po takiej reprymendzie wszyscy ochoczo łapki do góry podnosili z bólem ale podnosili.
reasumując : to był nasz pierwszy i ostatni raz. |
|
|
|
Wysłany: Pon 1:51, 16 Gru 2013
|
Bylismy ekipa zwarta i gotowa. Zabawa nawet była. Po bagnach sie przejebaliśmy. Zaby , węze , pijawki i samice krokodyli w srodowisku stricte naturalnym. kosz na linie sie ludki terminatorami stawali ale i tak im Dantee flge zajebał przy wydatnej pomocy swoich towarzyszy czyli nas hehe.
Tyle i dzięki za spotkanie |
|
|
|
Wysłany: Czw 22:19, 12 Gru 2013
|
Jutro do Ciebie dzwonię ;P wszystko Ci powiem. |
|
|
|
Wysłany: Czw 13:21, 12 Gru 2013
|
2 miejsca? Przybrałeś na wadze? hehe |
|
|
|
Wysłany: Czw 0:44, 12 Gru 2013
|
Jestem oczywiście na TAK:) |
|
|
|
Wysłany: Śro 21:12, 11 Gru 2013
|
RAfa ja rezerwuję 2 miejsca i pewnie Kowal 1 |
|
|
|
Wysłany: Śro 18:32, 11 Gru 2013
|
Rafa
Miejsce w aucie wolne 4. Startuje z Włynkówka. |
|
|
|
Wysłany: Śro 15:50, 11 Gru 2013
|
Liczę na miejsce na ognicho, bo będę znów parować na potęgę . |
|
|
|
Wysłany: Śro 15:41, 11 Gru 2013
|
Cieszy mnie, że w końcu do nas zawitacie Panowie
GODZINA ZBIÓRKI: 10:00
Mapka dojazdu w razie W:
[/u] |
|
|